Jubileusz prof. Edmunda Wittbrodta
Wzór profesora! Bliski ideału wykładowcy. Inteligentny i kulturalny, cierpliwy. Fenomenalny człowiek. Tak o profesorze Edmundzie Wittbrocie wypowiadają się studenci w anonimowej ankiecie, która obowiązkowo jest przeprowadzana na każdym wydziale Politechniki Gdańskiej. Jubileusz 40-lecia pracy naukowej Profesora będziemy świętować w poniedziałek, 7 maja od godz. 11 w Auli Gmachu Głównego.
Laudacje wygłoszą wyjątkowi goście: Marszałek Senatu RP – Bogdan Borusewicz, Premier Rządu RP w latach 1997-2001 – prof. Jerzy Buzek, Minister Nauki i Szkolnictwa Wyższego – prof. Barbara Kudrycka oraz Prezes Polskiej Akademii Nauk – prof. Michał Kleiber.
Uroczystości będzie towarzyszyła wystawa zdjęć dokumentująca życiorys Profesora oraz oprawa muzyczna kwartetu smyczkowego Cappelli Gedanensis.
Jest Kaszubą z Rumi, a jednocześnie Europejczykiem co się zowie, pisała w sierpniu ub. roku Barbara Szczepuła, publicystka Dziennika Bałtyckiego. Dodać można: politykiem i społecznikiem, uczonym i nauczycielem akademickim. Mężem, ojcem, dziadkiem, autorytetem.
Każdy, kto miał okazję poznać tego wyjątkowego człowieka, przyznać musi, że uderzające są od pierwszego spotkania jego rozwaga, dyplomacja i spokój.
Kariera Edmunda Wittbrodta była niezwykle dynamiczna, choć pamiętać należy, że daleka od dzisiaj obowiązującego modelu celebryckiego. Od asystenta do ministra, poprzez funkcje prodziekana, dziekana i rektora. Jako 42-latek został rektorem, jednym z najmłodszych w Polsce. Był ministrem edukacji narodowej w rządzie premiera Jerzego Buzka w latach 2000-2001. Resortowi podlegała wtedy oświata i szkolnictwo wyższe.
Udało mu się dokończenie reformy systemu oświaty oraz wdrożenie istotnych zmian w ustawie Prawo o szkolnictwie wyższym. Wprowadzony przez Profesora nowy system wynagrodzeń obowiązuje do dziś, a działająca obecnie Polska Komisja Akredytacyjna powstała z przekształcenia utworzonej przeze niego Państwowej Komisji Akredytacyjnej. Jak sam podkreśla: stawiał na jakość.
Nie kryje dumy z efektów pracy Interdyscyplinarnego Zespołu do Spraw Projektów Badawczych Zamawianych, do którego powołał prof. Wittbrodta minister Michał Kleiber w 2005 roku. Minister Barbara Kudrycka przekształciła ten zespół w 2007 roku w Interdyscyplinarny Zespół do Spraw Strategicznych Programów Badań Naukowych i Prac Podstawowych. Prof. Wittbrodt kierował pracami tego zespołu. W 2008 roku zespół wypracował Krajowy Program Badań Naukowych i Prac Rozwojowych. Opracowane wtedy strategiczne programy badawcze realizowane są dziś w ramach Narodowego Centrum Badań i Rozwoju.
Jest senatorem Rzeczypospolitej Polskiej od 14 lat. Dla Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy przygotował m.in. raport w sprawie sytuacji młodej kadry naukowej. Był delegatem Senatu do stupięcioosobowego Konwentu ds. Przyszłości Europy, który wypracował podstawy obowiązującego od 2009 roku Traktatu Lizbońskiego, reformującego funkcjonowanie Unii Europejskiej.
Był obserwatorem, a następnie posłem do Parlamentu Europejskiego w latach 2003-2004. Brał udział w wielu debatach publicznych poprzedzających referendum w sprawie naszego wejścia do Unii Europejskiej. Od 2005 roku przewodniczy Komisji Spraw Unii Europejskiej, która opiniuje projekty wszystkich aktów legislacyjnych proponowanych przez Komisję Europejską, działając w imieniu całego Senatu RP.
Profesor przyznaje, że najbardziej lubi kontakty i zajęcia ze studentami. Będąc senatorem od tylu lat, tylko na okres ministerialny wziął urlop bezpłatny na uczelni. Prowadzi podstawowy na Wydziale Mechanicznym wykład z mechaniki ogólnej, którego słuchają wszyscy studenci wydziału. Za najcenniejsze uważa pozytywne opinie absolwentów oraz wysokie oceny w ankietach studentów. Jego podręcznik napisany wspólnie z dr. Sawiakiem doczekał się czterech wydań, bardzo dobrze się sprzedaje.
Dokonaniem naukowym prof. Wittbrodta jest oryginalna metoda obliczeniowa do analizy układów mechanicznych o zmiennej w czasie konfiguracji, bazująca na metodzie sztywnych i odkształcalnych elementów skończonych, stosowana w licznych ośrodkach naukowych.
Pytany przez prof. Henryka Krawczyka, obecnego rektora PG o receptę na sukces odpowiada: Potrzebna jest pracowitość i konsekwencja w działaniu, a nade wszystko umiejętność pracy zespołowej i dobra organizacja czasu pracy. – W moim przypadku – mówi prof. Wittbrodt – bez wyjątkowego wsparcia ze strony żony, Danuty, byłoby to niezwykle trudne, a nawet wręcz niemożliwe. Ona przejęła na siebie główne obowiązki domowe i rodzinne. Z córek jestem bardzo dumny. Jedna jest architektem, a druga psychologiem. Mam także trzy wspaniałe, bardzo zdolne wnuczki.
Najmłodsza z nich, Maja, rozpocznie w tym roku edukację, jako pięciolatka.